czwartek, 30 lipca 2009

Niby- dwudziestolecie

Wreszcie w Poznaniu, wreszcie wśród sklepów, wreszcie mogę zamieszczać stylizacje z moimi wyprzedażowymi łupami (nie wiem, jak Wy, ale ja jadąc w mazurską głuszę nie zabieram marynarki)! Jak na razie urobek z tegorocznych soldes przedstawia się tak:
Fioletowa sukienka z dzianiny (Camaieu), rurki (Lee), marynarka (Zara), wet looki (Zara), bluzka (Top Secret), golf z krótkimi rękawami (Stradivarius), eleganckie spodnie (H&M). Jak widać, czerń przeważa. Jednym z priorytetów na liście "do kupienia" są czarne rurki.


Co do dzisiejszego stroju- od zawsze pociągały mnie eleganckie, nieco ekstrawaganckie stylizacje, nawiązujące do 20-lecia międzywojennego, postarzane zdjęcia i umalowane kobiety. Patrząc na zdjęcia odnajduję pewne analogie z Katherine (tu po lewej) z filmu "Pod słońcem Toskanii";) Dzisiaj w miarę to łączę, prezentując wreszcie spodnie z H&M za 10 zł. Tu detal- ładne wykończenie w pasie. Szukam jeszcze jednych, z mocno rozszerzanymi nogawkami. Bluzka ze Stradivariusa to wczorajszy nabytek, wzięłam ją przekonana, że jest to golf z długimi rękawami (wcześniej takie mierzyłam, ale M miała za wąskie rękawy)- w przymierzalni przeżyłam lekki szok, związany jednak bardziej ze świeżo odkrytym kleszczem niż z krojem bluzki. Ostatecznie bluzkę wzięłam, podoba mi się bardzo. Kapelusz kupiłam zeszłej zimy w H&M, jako strój operowy, nie miałam odwagi ubrać go na codzień, teraz jednak mam zamiar pokazać się w nim choć raz w połączeniu z codzienną stylizacją.


Rękawiczki- w okolicach września zapragnęłam mieć długie rękawiczki, nie pamiętam już, z jakiego powodu, może na LARPa. Po żmudnych poszukiwaniach trafiłam do rękawiczkowo-kapeluszowego raju w małym sklepiku w bramie przy Św. Marcinie- polecam, niestety nie pamiętam nazwy. Apaszkę prezentowałam już wcześniej, tym razem przewiązana wokół nadgarstka wygląda ciekawiej niż na szyi ;) Ogólnie ciekawiej będzie wyglądał miks tego z codziennymi strojami, który zamierzam wprowadzać w życie. Nie będę pisać, że efekty zaprezentuję tutaj, to się już nudne robi ;)
Jeszcze w ramach bonusu komentarz siostry: "Wiesz, wyglądasz, jakbyś szła na pogrzeb".


kapelusz: H&M
kolczyki: Dni i Noce Szczytna
golf: Stradivarius %
rękawiczki: mały sklepik przy Św. Marcinie
spodnie: H&M %
oksfordy: Ryłko

1 komentarz: